- Nie dziękowałem niebiosom, ja to umiem i to wytrenowałem. To ja zagrywałem, nie ktoś u góry – przyznał po wygranym 3:2 (26:24, 19:25, 19:25, 25:17, 15:8) meczu Ligi Światowej z Argentyną Bartosz Kurek, MVP spotkania i lider reprezentacji Polski, który odwrócił w czwartym secie losy meczu.
Powered by WPeMatico
http://i0.wp.com/nasze-uk.eu/wp-content/uploads/2013/06/fee02e3784f5d398f332b50cf24404c531.jpg?w=550
http://nasze-uk.eu/?p=4998
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz