Felieton: Unia płaci za trolowanie
Unia Europejska wysupła
równowartość 2 milionów funtów na pudrowanie swojego wizerunku w
internecie przed przyszłorocznymi wyborami do Europarlamentu. Jakie
działania kryją się za tym nieskromnym przedsięwzięciem? Nazywając rzecz
po imieniu: trolling i monitoring.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz